Para par

Lubię, gdy autor podaje jedno rozwiązanie zadania (w domyśle jako jedyne), a czytelnik znajduje drugie. Lubię zarówno jako czytelnik, bo to przejaw swego rodzaju wyższości czytelnika nad autorem, jak również jako autor, ponieważ traktuję to jako niespodziankę – przyjemną przez sam fakt zaskoczenia.
Poniżej dwa przykłady takich niespodzianek z najnowszego „Omnibusa zimowego”.

1. Błędną równość należy uczynić poprawną, usuwając (zaczerniając lub przekreślając) dwie kratki, czyli kasując odpowiednie dwa znaki (znak może być cyfrą lub znakiem działania – jak w przykładzie).

Ponieważ nie ma i nie wolno dostawiać nawiasów, należy pamiętać o właściwej kolejności wykonywania działań.

2. W duże kratki należy wpisać liczby od 1 do 9. Między każdą parą sąsiednich liczb powinien znaleźć się ich iloczyn – po jednej cyfrze w wąskich kratkach.

Kluczem do rozwiązania są ujawnione cztery cyfry iloczynów.

Przypominam: zadań jest para, a rozwiązań każdego także para.