2, 5, 9, 41, 44…
Liczba mickiewiczowska, czyli 44, ma przynajmniej kilka ciekawych własności matematycznych. W większości wiążą się one z przynależnością do jakiejś „elity”. Czasem jest to elita mocno zakręcona i dość liczna, jak np. liczby Stormera („o” powinno być „przekreślone”, ale edytor nie chce mi zaakceptować tej skandynawskiej literki) : n jest liczbą Stormera, jeśli największy czynnik pierwszy […]