Futboldoku
Czy można spleść sudoku z futbolem? Fanów różnej maści futbolu są na świecie miliony, więc wiadomo po co – żeby zarobić .
Dwa przykłady. Przed trzema laty z okazji XVIII Mistrzostw Świata pojawiła się gierka mobilna Soccer Sudoku. Cyfry były w niej zastąpione flagami państw uczestniczących w Mundialu. Ostatnio w Stanach Zjednoczonych wydano zbiorek z sudoku dla kibiców znanego futbolowego klubu uniwersyteckiego. Tym razem zamiast cyfr do diagramów wpisuje się litery tworzące nazwiska graczy.
Stosując takie sposoby można oczywiście pożenić sudoku ze wszystkim.
Odrobinę bardziej pomysłowy był belgijski wydawca pisemek z łamigłówkami, uzupełniając zwykłe zadanie golem.
Ale to nic w porównaniu z pomysłem, na który trafiłem rozwiązując zadania z drugiego Sudokucup – internetowego turnieju dla miłośników zadań wysokiego lotu. Turnieje organizuje co kilka miesięcy grupa czeskich zapaleńców. Jednym z jej filarów oraz autorem zadań jest Jan Novotny, należący do grona najszybszych na świecie rozwiązywaczy, którego miałem przyjemność poznać podczas ubiegłorocznego turnieju w Ostrawie. Internetowa zabawa nie ma oczywiście nic wspólnego z komercją. Jest czysto hobbistyczna, ambitna i niszowa, czyli ma same zalety.
Nie przepadam za zwykłym sudoku, ale też nie gustuję w odmianach zbyt zakręconych. W tym przypadku wyjątkowo, ze względu na piłkarskie skojarzenie, oryginalna, ale wymyślna reguła mnie nie razi, przeciwnie – jestem pod wrażeniem.
Oto przykład ilustrujący to, co w piłkarskim sudoku Jana Novotnego jest futbolowe.
Cyfry od 1 do 7 to gracze jednej drużyny (siedmioosobowej – co to za futbol?), cyfra 9 to piłka, którą każdy oprócz ostatniego (siódemki) powinien mieć przy nodze, czyli na polu obok. A zatem sudokowych piłek-dziewiątek jest sześć ulokowanych tam, gdzie powinny się znaleźć, aby możliwe były podania: jedynka podaje do dwójki, dwójka do trójki, trójka do czwórki itd. Podający, piłka i odbierający muszą znajdować się na jednej prostej. Nawiązując do futbolowych realiów można się umówić, że gracz przyjmuje piłkę na pierś i od razu ustawia ją do kolejnego podania na odpowiednim wolnym polu obok. Podawana piłka nie może przelatywać „przez” innego zawodnika, czyli loby są niedozwolone. Piłka z tego samego pola nie może być podawana dwukrotnie. Ostatni odbierający, czyli siódemka, nie musi mieć piłki przy nodze, bo dalej jej nie podaje.
A oto zadanie. Przedstawiam je jako zachętę do uczestniczenia w trzecim turnieju dla tych, którzy dotąd w szranki Sudokucup nie stawali. A także jako trening przed podobnym zadaniem konkursowym, które pojawi się w następnym wpisie.
Na boisku są dwie drużyny i dwie piłki – jedna drużyna gra piłką-ósemką, druga piłką-dziewiątką. Zawodnicy znajdują się na niebieskich polach. Bramek nie ma, bo to futbol artystyczny, w którym ocenia się styl i celność podań. Pozostałe zasady jak w zwykłym sudoku.
Korzystając z podanych wyżej reguł podawania piłki, obowiązujących obie drużyny, należy wpisać numery zawodników na niebieskich polach, uwzględniając ich przynależność do określonej drużyny, oraz rozmieścić piłki, a korzystając z reguł sudoku – wypełnić cyframi cały diagram.
PS W zabawie konkursowej z poprzedniego wpisu zwyciężyła osoba, która nadesłała poprawne rozwiązanie jako ósma w kolejności, czyli Robert_C. Zwycięzcę proszę o wybór nagrody (coś mi się widzi Robert_Cie, że los spłatał małego psikusa) i podanie adresu, pod który ma być wysłana. Informacje te proszę przesłać jako komentarz do tego wpisu (nie będą ujawnione).
Komentarze
195 273 648
728 694 513
643 581 792
319 468 275
856 712 439
274 935 861
487 329 156
961 857 324
532 146 987
Bardzo ciekawe te futboldoku, powiedziałbym nawet, że chyba ciekawiej by było jakby to zadanie rozwinąć bardziej w stronę ilości drużyn. Przy większej ilości drużyn może byc ciekawiej rozwikłać ten „węzeł” powiązań (podań), tych na wabia podrzuconych piłek z innych drużyn 🙂
Nie wiem tylko, nie zastanawiałem się nad tym, czy stosując zasady sudoku da się wstawić więcej drużyn, może zmieniając zasadu rządzace wpisywanymi liczbami da się ułożyć zadanie ale z większą ilością drużyn? Bo szczerze mówiąc te podania lekko mnie urzekły:)
P.S. Rozwiązanie podaje w nastepnym wpisie, zeby nie bokowac postu i ewentualnej dyskusji.
rozwiązanie:
195273648
728694513
643581792
319468275
856712439
274935861
487329156
961857324
532146987
195273648
728694513
643581792
319468275
856712439
274935861
487329156
961857324
532146987
195273648
728694513
643581792
319468275
856712439
274935861
487329156
961857324
532146987
195 273 648
728 694 513
643 581 792
319 468 275
856 712 439
274 935 861
487 329 156
961 857 324
532 146 987
Pozdrawiam
Witam Panie Marku,
Właśnie wróciłem z urlopu i widzę, że los rzeczywiście spłatał mi podwójnego figla. Wygrałem nagrodę – wybór oczywisty, Pana książka (bo grę 6-bierze już mam). Ksiązkę już wcześniej kupiłem, jak tylko zobaczyłem, że została wydana i to chyba ten pierwszy figiel.
Urlop miałem „aktywny myślowo”, bo był to obóz Letnia Szkoła Go, a miałem też ze sobą oczywiście Pana książkę do poduszki. I teraz drugi figiel: urlop spędziłem bez internetu, więc nic nie wiedziałem o wygranej, a wróciłem bez ksiązki – powędrowała do rąk jednego bardzo miłego Czecha, jako nagroda w małym turnieju gier logicznych, który zorganizowałem.
Dzisiaj miałem zamówić sobie kolejny egzemplarz, a tu taka miła niespodzianka 🙂
Chociaż rozwiązuję Pana łamigłowki nie dla nagród, to w tej sytuacji chętnie tę nagrodę odbiorę i mam nadzieję, że wciąż łamigłówki rozwiązywać mógł będę dla samej przyjemności. A gdyby w książce znalazła się jakaś skromna dedykacja z podpisem, to byłoby mi bardzo miło mając taki autorski egzemplarz.
Pozdrawiam serdecznie,
– Sta(ł/r)y Łamiblogowicz
Robert C. (…..)
Witam Panie Robercie,
uwolniłem Pański wpis, mimo że ma on raczej osobisty charakter, aby troszkę zareklamować Letnią Szkołę Go i samą grę – wspaniała rzecz, choć gracz ze mnie kiepski, ale taka już dola kogoś, kto wie sporo o wielu sprawach, ale tak naprawdę nie jest ekspertem w żadnej z nich. Zazdroszczę Panu przyjemności płynącej ze zgłębiania tajników go.
Książkę wyślę najpóźniej w piątek, oczywiście z dedykacją.
Pozdrawiam
mp