Ale jaja
Dostałem do recenzji wydaną niedawno książkę Posamentiera i Lehmanna „Ciekawostki matematyczne”. Jak zwykle w takich sytuacjach nie mogę w trakcie lektury poskromić w sobie perwersyjnej skłonności do polowania na błędy, zapewne dlatego, że sam nierzadko takowymi grzeszę. Satysfakcja ze znalezienia jakiegoś byczka, zwłaszcza większego kalibru, bywa więc trochę jak rozgrzeszenie. Tak właśnie zdarzyło się tym razem.
Oto na stronie 195 wspomnianego dziełka znajduje się następujące krótkie zadanie (jego „szkielet” stanowi prosta, choć lekko podstępna łamigłówka z taaaką brodą):
Jeśli przeciętnie półtorej kury znosi przeciętnie półtora jaja dziennie, to ile jaj w tym tempie zniosłoby sześć kur w ciągu ośmiu dni?
Wygląda na to, że wszystko jest w porządku, dopóki nie zajrzy się do rozwiązania, w którym odpowiedź stoi właśnie jak byk: 32.
Pora na dodatkową łamigłówkę: jaki błąd w tekście zadania popełniła tłumaczka, jeśli 32 jest poprawnym rozwiązaniem?
Komentarze
Zadań w tym stylu znam kilka, więc od razu pomyślałem, że dni w pierwszej części zdania tez powinno być półtora. Wtedy dzienna wydajność kury jest równa 2/3 jajka i odpowiedź jest prawidłowa.
Mój syn mówi, że gdy półtorej kury znosi 1 jajko dziennie, to 6 kur znosi 4 jajka dziennie, zatem przez 8 dni zniesie ich 32. Dobrze mu poszedł debiut na Łamiblogu?
W aktualnym brzmieniu odpowiedź brzmi 48. Ale wygląda na to, że powinno być”…przeciętnie półtorej kury znosi przeciętnie jedno jajo dziennie…” a wtedy 6 kur znosi 4 jaja dziennie, wiec w 8 dni mamy 32 jaja 🙂
Oczywiście mogło było być też tak: „Jeśli przeciętnie półtorej kury znosi przeciętnie półtora jaja dziennie, to ile jaj w tym tempie zniosłYby CZTERY kury w ciągu ośmiu dni ?”. Ale nie sądzę żeby tłumaczka pomyliła 4 z 6 😉
Zamieniła 2/3 na 3/2?
Wariant tego zadania wg Dudeney’a brzmi tak:
Jeżeli półtorej kury zniesie półtora jajka za półtora dnia, to ile kur plus pół kury, niosących się półtora raza szybciej, zniesie 10 i pół jajka za półtora tygodnia?
Wg moich obliczeń wyszło, że autorka mogła się pomylić na trzy sposoby:
1) Kura znosi 1 jajko / 1,5 dnia
2) 1,5 Kury znosi 1 jajko / dzień
3) 1,5 Kury znosi 1,5 jajka / 1,5 dnia
Należy przeliczyć wydajność, która musi wyjść 2/3 jajka na dzień dla jednej kury. Dzięki temu dostajemy 6 * 2/3 * 8 = 32
Aby podana odpowiedź była poprawna, to pierwsza część zadania powinna brzmieć „Jeżeli półtorej kury zniesie półtora jajka za półtora dnia, …”. Wówczas 1 kura zniesie jedno jajko w ciągu półtora dnia, a sześć kur zniesie 32 jajka w ciągu ośmiu dni.
Błąd może być oczywiście „gruby” albo „subtelny”. Przez błąd „gruby” rozumiem np. zamianę w tekście słowa „cztery”, czyli „four”, na „sześć”. Błąd „subtelny” to jakiś kruczek językowy, na przykład związany z dwukrotnym użyciem słowa „przeciętnie”. Ale tu chyba nie ma haka, ponieważ zasadą jest, że jeśli opuścimy słowo „przeciętnie”, „średnio”, „średnia”, itp, to ta sytuacja szczególna mieści się w ogólnej, przykładowo jeśli powiemy, że „z Wrocławia do Warszawy jechał przeciętnie 60 km/h”, to gdyby cały czas jechał idealnie 60 km/h, jechałby również z taką prędkością „przeciętnie”. Jeśli mamy fermę wyselekcjonowanych 1000 kur i każda dzień po dniu znosi po jednym jajku dziennie, to na półtorej kury przypada półtora jaja i nie chce być inaczej. 6 kur w 8 dni zniesie 48 jaj, musi więc być błąd nie subtelny, a gruby. „Jeśli przeciętnie półtorej kury znosi przeciętnie jedno jajo dziennie”… mogłoby być na przykład. Wtedy mielibyśmy na 6 kur 4 jaja, czyli w 8 dni 32. Albo: „jeśli przeciętnie półtorej kury znosi przeciętnie półtora jaja w półtora dnia” – wtedy „półtorej kury” znosi jedno jajo dziennie i mamy tę samą sytuację. Tak więc to coś z tego.
Poprawne tłumaczenie moim zdaniem powinno brzmieć: „Jeśli przeciętnie półtorej kury znosi przeciętnie półtora jaja przez półtora dnia, to ile jaj w tym tempie zniosłoby sześć kur w ciągu ośmiu dni?
Mogłoby być: Półtorej kury znosi przeciętnie jedno jajo dziennie.
Jeśli półtorej kury znosi półtora jajka w PÓŁTORA dnia, to sześć kur zniesie w osiem dni właśnie 32 jajka.
Zadałem tą zagadkę synowi. Młody ma 10 lat i jeśli chodzi o matmę to wykazuje zdolności rokujące na przyszłość (po tatusiu zapewne 🙂 ). Ku mojemu zaskoczeniu odpowiedział: 32 !
Jeśli chodzi jednak o sposób dojścia do rozwiązania to nie bardzo potrafi wyjaśnić, ale policzył jakoś w ten deseń:
skoro mamy 1.5 kury a chcemy mieć 6 to mnożymy razy cztery. Następnie 4 * 8 = 32 Rozumowanie jest oczywiście błędne ale być może w taki sam sposób policzył autor książki 🙂
BTW skąd wiemy, że tłumaczka to tłumaczka a nie tłumacz?
Imię osoby tłumaczącej (podane w książce) brzmi Julia, a nazwisko też jest w żeńskiej formie, więc wątpliwości raczej nie ma. Chyba że tu też są byki.
mp
No ale przecież nigdzie nie napisano, że te sześć kur to są przeciętne kury, więc może zniosły tylko 32 jajka w osiem dni 🙂
Półtorej kury znosi jedno jajko dziennie.
Pewnie było 1.5 kury znosi jedno jajo a nie półtorej.
Podejrzewam ze poprawne tlumaczenie brzmialoby: przeciętnie 1,5 kury znosi 1 jajko dziennie. Wtedy pasuje.
Inna opcja oryginalu to ze 1,5 kury znosilo przecietnie 1,5 jajka w ciagu 1,5 dnia 🙂 pozdrawiam