Chowanki
Przeglądając ostatnio mój dorobek sprzed wielu lat zwróciłem uwagę na pewne zadanie konkursowe. Jest słowno-literowe i w dużym stopniu losowe. Jego premiera była nieco kontrowersyjna, bo znalazło się w „Wiedzy i Życiu” w dziale zdominowanym przez łamigłówki mniej lub bardziej logiczne. Zdecydowałem się na bis w Łamiblogu, więc zapewne i tu wielu moim gościom nie podejdzie.
Uzasadnień powtórki jest kilka: po pierwsze – mam słabość do zadań słowno-literowych, bo na nich się wychowałem i nimi debiutowałem przed ponad półwieczem; po drugie – zadanie jest dość oryginalne; po trzecie – liczba rozwiązań jest teoretycznie nieograniczona.
Cel jest prosty: proszę utworzyć krzyżówkowe objaśnienie dowolnego wyrazu, ale sformułowane w taki sposób, aby odgadywany na jego podstawie wyraz był jakby schowany w tym objaśnieniu, czyli aby tworzyło go kilka kolejnych liter. Określenie „krzyżówkowe” oznacza, że nie chodzi o definicję, ale o coś w rodzaju zagadki. Osiem poniższych przykładów – najlepszych objaśnień wybranych z konkursu sprzed lat – powinno rozwiać ewentualne wątpliwości:
rzadkie w PolsCE DRrzewo iglaste
gAZ OTaczający nas
choć ją MAM, ONA szczęścia mi nie daje
każde haSŁO WNIKliwie objaśnia
modlitwa, asceZA, KONtemplacja
nim myjeMY DŁOnie
płynie KU TERenom łowisk
treP OD KOWAla
Być może ktoś z Państwa spróbuje dorzucić jakiś okaz do tej skromnej kolekcji. Zadanie niełatwe, bo o godnym uwagi efekcie w znacznym stopniu decyduje przypadek. Oczywiście „samograje” w rodzaju ‘moPSY i boksery’ albo ‘meTAL wśród borowców’, a tym bardziej ‘jeden z BORowców’ – trudno uznać za odkrywcze. W przeciwieństwie do tych schowanych w parze słów, nie mówiąc o trzech jak w przypadku PODKOWY.
Ewentualne propozycje będę uwalniał niezwłocznie.
Komentarze
Błyskawiczna partia tej gry wymusza chyżość.
Po flaucie dobry zawiał wiatr.
Lepsza taKA SAmoobsługowa
Na bąBLU Z KAczorem Donaldem
W gruPIE PRZypraw
Umożliwiają widOK NA okolicę
to na początek…
Mariola O KOCIM spojrzeniu.
(ze starej reklamy)
🙂 mp
Krzepi w osowiałości.
Gdy jesz beZĘ, BYwa, że bolą.
Gdy ją zapaLAM, PAli się.
Tak krzyczy kto batem pogania.
W rowerze dziurę ma to po najechaniu na szkło.
Angielski bohater w drodze: „The road”.
WodO! AZAliż jesteś tam?
napój jabłkowy zawierający drożdże
uprawiana dla koni czy na szczęście?
reżim od Armaniego
sportowa łódka jaką weźmiesz na spływ
Ja sobie wybrałem nazwiska i zacząłem od piłkarzy, bo jakoś w weekend pojawił się ten temat. Ale raczej starsi, czy też byli, piłkarze.
Gdy już w pierwszym meczu strzelił gola, to i tak nikt nie przewidywał, że zostanie królem strzelców tych mistrzostw.
Jako selekcjoner wypadł słabo, niektórzy uważają go jednak za najlepszego polskiego piłkarza wszechczasów.
Gdy po raz pierwszy mistrzostwo świata zdobyli Francuzi, dane mu było strzelić dwie bramki w finale.
Jeśli dobrze trafi, gol dla Portugalii nieunikniony.
Skoczkowie narciarscy:
Wprawdzie wzrostem mały, szybko jednak okazał się jednym z największych skoczków narciarskich wszechczasów.
Średnia skocznia bardziej mu leży, łatwo zdobył dwa tytuły mistrza świata na tym obiekcie.
Trzy wygrane Turnieje Czterech Skoczni to nie zdarza się często, chlubi się między innymi takim osiągnięciem.
Dla niektórych liczy się tylko kasa i w pewnym momencie można przestać uprawiać wyczynowy sport, ale temu Japończykowi radość sprawiało samo skakanie na nartach przez długie lata.
Takie „długasy” to jakby inna kategoria. Cenię lakoniczność (która, niestety, w mediach nie jest w cenie).
mp
Dobry wieczór,
Tam, gdzie NIE BOją się iść święci
kiedy mroZI, MArznie, śnieży
cd.
PierwSZY PERsonat* na kutrze
*https://sjp.pwn.pl/doroszewski/personat;5471072.html
Ocean lub moRZE KAżda z największych zasila
To ja w kategorii lakoniczność:
mówi, że brak i dać mu
prze ci w nikczemność
śniada Niemka je rano
miękko cię przykryje
giętko tupta
je żaby
cd.
SzkoDZI, Kiedy ryje w uprawach
Jest, by w chałuPIE Ciepło było
taka „twórczość” staje się prawie obsesją 🙂
Poniższe ulakonicznione (bo takie jest zapotrzebowanie społeczne):
Mówi o snach.
Pod chmurami zawijas, kółka.
W ramach ulakoniczniania przedstawiam to, co pozostało z rozbudowanego, gdzieniegdzie rymowanego utworu „Epopeja o Pompejach”:
Utrwala ważne.
No dobra, no to może być krócej, uparłbym się, że jak skrócę „Gdy trafi, gol dla Portugalii”, to nie jest za długie. Ale są i inne:
Kolega wrony
Noga z niego
Od Raciborza do Szczecina
(kategoria Biblia) Głupio trochę zaparł się Szefa
(kategoria politycy nie z mojej bajki) Dla niego niedobra Unia
Monstrum polityki amerykańskiej
„Podwójny”: Kończy się gdy nadchodzi marzec vs Kończy się zima, rzec by można
Ornitologiczne:
biała będzie dorosła gromadka
lekko wali kiedy głodny
biały skafander na czole
ryb i twa nałapać zdolna
mysz o łów jego drży
Bez kategorii:
kopy to rozdaje mocne
nie na deser, a w oka do rosołu główny owocu tego składnik
Słuchając jej gruchania, syn o gar lica opiera 🙂
Politycznie:
mały Zbyszek Tadzio broń eksponuje
parcela od arcybiskupa ci ją przybliży (na plus)
bez żadnego trybu naładowany dublerami
Ornitologia to dobry temat:
Kolegę ścigała przez podwórko
Dobrze mu być ptakiem w Australii
Nie upilnujesz, pakuje czereśnie do dzioba
Nie największy kolega innych bekasów
Entomologiczne:
Patrz, mieliśmy szczęście zobaczyć tę dużą pszczołę
Nieludzko sadystycznie potrafi użądlić
Tylko marni włodarze nie radzą sobie z ich plagami
Zoologiczne:
Pan dał i Chinom misia
Zdecydowanie niegłupie stworzenie
… dużą pszczołę i gryzonia 🙂
mp
Spóźnione ale szczere:
Chroni przed kapu za kołnierz.
Dobre mi zabawy przypomina.
Moje spóźnione, ale najlepsze:
Stoi jakby czekał na krówkę 🙂