Ile lat?
Tetsuya Nishio należy do osób opętanych układaniem łamigłówek. Wśród takich jak on, czyli do imentu zaprzątających sobie głowę tworzeniem czegoś, nad czym potem inni będą wytężać szare komórki, jest wielu podobnych szaleńców, zaplątanych w gąszcz myśli i pomysłów, od których trudno im się uwolnić, często nie pozwalających zasnąć, czasem niemal obsesyjnych. Nagrodą jest satysfakcja ze zrodzonych w intelektualnych bólach owoców, zwłaszcza gdy okazują się one wyjątkowo smakowite. Tetsuya ma w dorobku sporo takich arcydziełek, począwszy od logicznego oekaki, które na świecie znane jest pod wieloma nazwami (w Polsce jako malowane liczbami lub obrazki logiczne), a skończywszy na ciekawych odmianach sudoku. Choć zajmuje się tematem wymagającym skupienia, Tetsuya robi wrażenie osoby chaotycznej i rozgorączkowanej. W trakcie rozmowy jego mimika i gestykulacja jest, nawet jak na Japończyka, bardzo bogata i żywiołowa, a przy tym zabawna. Widać taki temperament nie przeszkadza mu, a może nawet pomaga, w twórczym, logicznym myśleniu.
Kilka lat temu, podczas pogawędki na bardziej przyziemne, familijne tematy zapytałem, ile lat ma jego córka. Rozmowa miała miejsce w autobusie wiozącym uczestników i gości 7. Łamigłówkowych Mistrzostw Świata z jednego brzegu Bosforu na drugi. Tetsuya przez chwilę milczał, po czym podniósł palec do góry i powiedział: „puzzle”. Następnie postawił na nogi całą japońską ekipę, wywołując zamieszanie, które zaniepokoiło kierowcę i doprowadziło do zatrzymania autobusu. Jak się okazało, szukał kartki. W końcu… wyjął ją z kieszeni i zaczął pisać. Zapamiętałem to zdarzenie także dlatego, że chyba po raz pierwszy zetknąłem się wówczas na żywo z sytuacją znaną z fabułek wielu zadań, w których na jakieś banalne pytanie jednej postaci druga odpowiada nie wprost, czyli zagadką.
Łamigłówek, w których chodzi o ustalenie wieku, jest mnóstwo, choć większość z nich to sprowadzająca się do napisania prostego układu równań diofantycznych nieco monotonna klasyka.
Jedno z ciekawszych, bo wzbogaconych o logikę i przymrużenie oka „wiekowych” zadań debiutowało po raz pierwszy na początku lat 70. w Playboyu. Odtąd pojawia się w książkach, a obecnie na stronach internetowych w kilku wersjach. Znany z zamiłowania do łamigłówek logicznych marszałek Marek Borowski zacytował je na łamach Panoramy Leszczyńskiej 21 listopada 1996 roku mniej więcej w takiej formie:
Spotyka się dwóch facetów, którzy bardzo dawno się nie widzieli.
– Co słychać?
– Ożeniłem się, mam trzech synów.
– A ile lat mają twoi synowie?
– Jeżeli ich wiek pomnożysz przez siebie, to otrzymasz liczbę 36. Zapewne po tej informacji jeszcze nie będziesz wiedział, ile mają lat. Wobec tego dodam, że suma ich lat równa jest liczbie okien domu, przed którym stoimy… Nadal nie wiesz? To powiem ci jeszcze, że najstarszy ma zeza.
– Teraz wiem.
Więc ile, Czytelniku?
W podobnym humorystycznym tonie utrzymana jest grupa zadań, w których piętrzone są warunki i zależności związane z minionymi, obecnymi i przyszłymi latami.
Tadeusz ma dwukrotnie więcej lat, niż Zosia miała wówczas, gdy Tadeusz miał połowę lat, które Zosia miała wtedy, kiedy miała ona trzykrotnie więcej lat niż Tadeusz wówczas, gdy był trzykrotnie starszy od Zosi. W sumie oboje są w wieku równym liczbie Mickiewiczowskiej. A oddzielnie?
Niektórzy po usłyszeniu takich zawiłości mają ochotę szybko zmienić temat albo zadać jakieś proste pytanie w rodzaju „co słychać?” albo „która godzina?”. A warto dodać, że stopień komplikacji treści tego zadania jest, w porównaniu z wieloma podobnymi, bardzo umiarkowany.
Wróćmy jednak do autobusu, który ponownie ruszył. Spodziewałem się odpowiedzi-zadania na pytanie o wiek córki, rozwiazywanego jakimś prostym układem równań. Tak też się stało, łamigłówka okazała się jednak całkiem oryginalna.
Dziś po przestawieniu cyfr w moim wieku powstanie wiek mojej córki, a za tydzień będę dwa razy starszy od córki.
Tetsuya startował trzykrotnie w Łamigłówkowych Mistrzostwach Świata, ale największy sukces odniósł przed rokiem w 1.Mistrzostwach Świata w Sudoku. Pierwsza czwórka z tych Mistrzostw przedstawiona jest na zdjęciu poniżej w kolejności zajętych miejsc, czyli Jana Tylova, Thomas Snyder, Wei-Hwa Huang i Tetsuya Nishio. A zdjęcie jest także po to, by łamigłówka z córką… miała jedno rozwiązanie.
Komentarze
Ależ nie wygląda na 37 lat 🙂
Raczej należałoby napisać, że nie wygląda na 73 i… poszukać innego rozwiązania.
Racja 🙂 Japończyki trzymają się mocno 🙂
Po Japońcu, tak jak po murzynie to akurat trudno nam, białasom, ocenić ich wiek, patrząc na nich. Tetsuya ma 52 lata, a córka 25 i za tydzień ma urodziny.
Co do zagadki M.Borowskiego to: http://www.sfinks.org.pl/forum.php?id=532
> Co do zagadki M.Borowskiego to:
> http://www.sfinks.org.pl/forum.php?id=532
Właśnie. Istotną informacją, której zabrakło w blogu, jest, że zagadkę rozwiązuje mędrzec lub, w wersji znanej przeze mnie, matematyk. A mędrzec twierdząc, że nie zna odpowiedzi, wie co mówi, podobnie jak matematyk. 🙂
A zagadka faktycznie jest piękna. I frustrująca przy pierwszym kontakcie.
WhoCares
Z góry przepraszam za przejaskrawienie, ale podawanie akurat w tej łamigłowce, że facet, który odgaduje wiek jest mędrcem lub matematykiem, dotyczy tylko wersji tej łamigłówki przeznaczonej dla głupców.
Generalnie wszystkie tego typu zagadki oparte są na założeniu, że występujące w nich postacie nie są głupsze niż rozwiązujący je Czytelnik. W przeciwnym wypadku lepiej zająć się jakąś lżejszą rozrywką.
tak, Tetsuya trzyma się mocno. Przynajmniej póki nie wypije paru lufek… 😉
Poza tym zgadzam się z gizmo. Informacja o mędrcu/matematyku jako odgadującym jest zbędna. Szczególnie, że w prezentowanej wersji odgadujący prawie nie musi się odzywać
Po ile, Panie Marku, oni mają lat? 25-52 czy 37-73?
Pani Olu, Janosław podał prawidłowo, czyli ten młodszy wariant. Gdyby Tetsuya po 70-ce wyglądał tak jak na zdjęciu, to pozazdrościć… dobrego chirurga plastycznego.
Pozdrawiam
mp