Dolepki

Mam słabość do konkatenacji jako działania arytmetycznego, którym jednak oficjalnie konkatenacja… nie jest. Trudno się zresztą temu dziwić, bo „zlepianie” liczb wygląda trochę niepoważnie, wręcz dziecinnie i praktycznie niczemu nie służy poza zabawą. Dwie liczby, np. 14 i 2, możemy dodać (14+2=16), odjąć (14–2=12), pomnożyć (14×2=28) lub podzielić (14:2=7), ale wynik będzie największy, gdy je „skonkatenujemy”, czyli „skleimy”, korzystając w zapisie ze znaku konkatenacji złożonego z dwu pionowych kresek: 14||2=142 lub 2||14=214. Jak widać konkatenacja jest, podobnie jak odejmowanie i dzielenie, działaniem nieprzemiennym.
Mimo niepowagi sklejanie liczb gości jednak czasem w całkiem poważnych zadaniach, bo wiąże się z łamaniem głowy, które jest esencją matematyki. Przygotowując artykuł o konkatenacji spróbowałem wymyślić kilka takich zadań. Oto jedno z nich.
Dodałem kolejne liczby naturalne od 1 do X, korzystając z wzoru na sumę wyrazów ciągu arytmetycznego. Po dokładnym przyjrzeniu się wynikowi zauważyłem, że zamiast stosowania wzoru wystarczyło, abym skorzystał z konkatenacji „dolepiając” do X dwie liczby – jedynkę na początku oraz 153 na końcu – wynik byłby taki sam. Jaką liczbą był X?

Komentarze z prawidłowym rozwiązaniem ujawniane są wieczorem w przeddzień kolejnego wpisu (z błędnym zwykle od razu). Wpisy pojawiają się co 7 dni.