Do pubu

– Czy nie wiesz przypadkiem, drogi Watsonie, pod jakim numerem Baker Street mieści się nowo otwarty Puzzle Pub? – zapytał Sherlock Holmes.
– Wiem, ale… ci nie powiem.
– A cóż to za fochy!?
– Żadne tam fochy, będzie zagadka.
– Zamieniam się w słuch.
– Numer jest dwucyfrowy. Gdybym podał tylko iloczyn (I) tworzących go cyfr, to odgadłbyś ten numer najdalej za trzecim razem. Ale ci nie podam…
– To chyba nie koniec zagadki?
– No nie, ale powiem ci jeszcze tylko, jaka jest suma (S) tych cyfr.
I doktor Watson wymienił sumę, po czym rzekł:
– A teraz zapraszam cię przyjacielu na lunch do tegoż pubu. Ty prowadzisz.
– Zaraz, zaraz – żachnął się Holmes – do lokalu w końcu pewnie dotrzemy, ale konkretnego numeru nie znam, bo jako genialny detektyw wydedukowałem, że są cztery możliwości.
– O pardon, istotnie – zreflektował się Watson – więc dodam, że numer wprawdzie nie jest równy sumie I+S, ale bardzo niewiele różni się od tej sumy.
Jaki to numer?

Komentarze z prawidłowym rozwiązaniem ujawniane są wieczorem w przeddzień kolejnego wpisu (z błędnym zwykle od razu). Wpisy pojawiają się co 7 dni.