Zgryz bis

Zgryz z poprzedniego wpisu został zaskakująco szybko rozgryziony i – jak to zwykle bywa – po rozszyfrowaniu wydaje się dziwne, że stawiał opór. Zamiast ujawnionej instrukcji postanowiłem przedstawić schemat powstawania łamigłówki. Tak będzie nieco rozwlekle, ale chyba przejrzyście i ciekawiej.

W diagramie 7×7 wybieramy dwa pola – S (start) i M (meta); wybór nie jest przypadkowy, ale określenie warunku, jaki musi spełniać, to łatwa zagadka. Pola te łączymy linią łamaną złożoną z odcinków równoległych do boków diagramu i przechodzącą przez środki wszystkich kratek – przez każdy dokładnie raz (z tego wynika, że łamana nie przecina samej siebie). Następnie dzielimy diagram na siedem działek – każda obejmuje 7 kratek – i numerujemy puste kratki w prawie każdej działce liczbami od 1 do 7 (w działce z S od 2 do 7, w działce z M sześć pól pozostaje pustych) w takiej kolejności, w jakiej są one „nawiedzane” przez łamaną. W końcu usuwamy łamaną i większość cyfr tak, aby w każdej działce (oprócz tej z M) pozostała jedna – inna z cyfr od 1 do 6. I mamy gotową łamigłówkę, w której na podstawie pozostawionych sześciu cyfr i pary liter należy odtworzyć przebieg łamanej.

W tytule wpisu pozostał zgryz, bo wydaje mi się, że poniższe zadanie jest dość twardym orzechem.

Proszę się jednak nie załamywać, a w rozwiązaniu podać chociaż liczbę załamań… łamanej.