Łaciaty bis

Początkowo miało być bez bisu, ale zawczasu odkryłem, że taka łaciata kwadratołacińska łamigłówka już w Łamiblogu gościła przed ponad czterema laty. Wypada więc tylko przypomnieć, na czym polega.

W każdym rzędzie (wierszu, kolumnie) kwadratu n×n dwa pola należy zaczernić (to będą łaty) lub po prostu przekreślić, a do pozostałych kratek wpisać cyfry od 1 do n-2. Liczba przy brzegu danego wiersza (kolumny) powinna być równa sumie cyfr, które znajdą się między czarnymi polami w tym wierszu (kolumnie).

Brak cyfry jest tylko brakiem informacji, więc nie oznacza zera, czyli stykania się ze sobą czarnych pól – choć nie jest to wykluczone.

Podczas premiery tego typu zadania (02.06.2014 – tam także znajduje się przykład) nie napisałem nic o jego pochodzeniu. Nadarza się okazja, aby ten brak uzupełnić. Autorem pomysłu jest japoński mistrz łamigłówkowych kompozycji Inaba Naoki, a dziełko przyszło na świat przed 10 laty i nazywa się hasamusamu, co można przetłumaczyć jako „(cyfrowa) przekładanka”. A powyższe zadanie pochodzi z łamigłówkowych mistrzostw Holandii.
W rozwiązaniu wystarczy podać sumę cyfr oraz liczbę czarnych kratek – w obu przypadkach oczywiście tylko na przekątnych.