Trzy po trzy
Kamień domina jest prostokątem 1×2 rozdzielonym na połowy; kamień do gry w trino to prostokąt 1×3 podzielony na trzy kwadratowe części – na każdej znajduje się kombinacja innych i różnie rozmieszczonych względem siebie trzech liczb z zakresu od 0 do 3. Komplet trina składa się więc z 40 kamieni, wśród których są m. in. trzy z trzema różnymi liczbami – 1, 2, 3, różniące się rozmieszczeniem tych liczb, a więc takie, jak na poniższym rysunku obok przykładu.
Łamigłówka polega na skorzystaniu z tych trzech rodzajów kamieni i umieszczeniu kilku z nich na diagramie w taki sposób, aby liczba w szarym polu równa była sumie liczb na częściach kamieni stykających się bokiem z tym polem. Niektóre kamienie tego samego rodzaju mogą się powtarzać, choć nie wszystkie rodzaje muszą być użyte. Na szarych polach kamieni kłaść nie wolno, a ponadto dwa kamienie nie mogą zajmować sąsiednich pól – nawet stykających się tylko rogami.
W rozwiązaniu wystarczy podać, na ile białych obszarów podzielony został diagram po umieszczeniu kamieni oraz z ilu pól składa się każdy z tych obszarów. Zapis rozwiązania przykładu byłby więc następujący: 3 (1, 2, 5).
Komentarze
9 (1, 1, 2, 2, 2, 4, 4, 5, 11)
10(5,1,4,4,2,11,1,2,1,2) białe obszary pojawiające się w kolejnych wierszach.
Świetna łamigłówka – to jest ten rodzaj łamania głowy który tygrysy lubią najbardziej.
Wolę takie zadania (może niezbyt trudne), niż mozolne kombinowanie/sprawdzanie wielu możliwości).
Tutaj też jest sporo do wydedukowania – zresztą podobnie jak w moich ulubionych „stawach i groblach”.
Czy to też jest pochodzenia japońskiego?
Nie, rosyjskiego (serio)
mp
Jest 10 obszarów (1,1,1,2,2,2,4,4,5,11)
Zastanawiam się, czy ta łamigłówka może mieć układ trudny/bardzo trudny/extremalnie trudny?
Wydaje mi się, że generalnie będą to układy średnio trudne – z radością się zdziwię – czy Gospodarz może coś trudniejszego „podrzucić” ?
Skonstruowałem takie zadanie:
http://pokazywarka.pl/nx4vjl/
Po dość banalnym debiucie następuje coraz ciekawsza gra końcowa.
Oczywiście są miejsca dyskusyjne, ale dzięki temu życie jest ciekawsze 😉
Rozwiązałem z przyjemnością – 5 (1,1,4,7,20). Istotnie, trudno nawet o trudne zadanie tego rodzaju.
mp
W po przednim komentarzu napisałem o „ciekawej grze końcowej” w skonstruowanym przeze mnie zadaniu.
Niestety wydawało mi się, że zadanie ma dwa rozwiązania i w wyniku dokonanej poprawki zadanie utraciło tę „ciekawą grę końcową”. Jak się później okazało poprawka jednak nie była konieczna – nie było niejednoznaczności.
Poniżej link do „pierwotnej” wersji tego zadania (w lewej górnej części zadania przesunąłem cyfrę 4 i zmieniłem jej wartość na 3.
Końcówka JEST ciekawa.
http://pokazywarka.pl/lkzn00/
Oczywiście nie chcę zaśmiecać bloga, więc ten techniczny komentarz raczej do usunięcia niż ujawnienia – pozostawiam decyzję.
Ta konstrukcja wydaje mi się na tyle udana, że pozwalam sobie zaproponować ją do rozwiązania:
http://pokazywarka.pl/gqnka9/
Proszę ten komentarz potraktować jako prywatny – po prostu chciałem się z Panem podzielić radością obcowania z tą ciekawą łamigłówką.
Rozwiązałem i uwalniam, bo może innym rozwiązywanie też sprawi frajdę.
Po kilku rozwiązaniach dostrzega się schematy i idzie dość szybko, ale nadal przyjemnie.
mp
1, 1, 2, 2, 2, 4, 4, 5, 11
http://pokazywarka.pl/zjx7po/
Jak widać, przydał się excel.
Jedyne rozwiązanie:
http://pokazywarka.pl/1ni3dk/
Widzieliście zadania próbne do Mistrzostw Polski w Łamigłówkach? Interesujecie się tym? Oglądałam je wczoraj… Chyba mam spadek formy, bo wydają mi się strasznie trudne. Prawie żadnego zadania nie mogłam wczoraj ruszyć.
@OlaGM
Raz na jakiś czas mogę tu rozwiązać zadanie u naszego Gospodarza, na więcej niestety nie bardzo jest czas, a jeszcze jak trudne, to już w ogóle 🙂 Pozdrawiam
Jeszcze szacunek dla @apartado, fajne zadanie.
http://pokazywarka.pl/e1og0r/
@aps1968
Dzięki, to miłe 🙂 Ale nie trzeba. Tak tylko pogadać chciałam, poprzeżywać zbliżający się konkurs, ale jak widać nie interesujecie się za bardzo. Widocznie nikt stąd nie bierze udziału, co mnie troszkę dziwi 🙂
@OlaGM za czasów Jacka Szczapa brałem udział co roku w mistrzostwach, potem… jakoś się rozmyło to… znaczy ja się zgubiłem, miałem wrażenie jakby sudoku przejęło to 🙂 a zanim się zorientowałem jak się sprawy mają, to umknęło mi kilka edycji mistrzostw i… już tak zostało… 🙁