Psudoku, czyli sukotu
Skoro psy piszą blogi – nasz przemiły i mądry Owczarek Podhalański ma wielu prekursorów i naśladowców – więc czemużby niektóre z nich nie miały zaglądać czasem do Łamiblogu. W związku z tym ten wpis adresuję przede wszystkim do moich czworonożnych gości. W pisaniu pomagają mi moje dwa koty.
Jak widać jednemu z nich tylko psoty w głowie, ale drugi od dawna gustuje w sudoku i w konkurencji kociej inteligencji zdobywa medale na wystawach. Wszyscy trzej przekazujemy pieskom serdeczne życzenia, a ten mądrala załącza przygotowany własnoręcznie, a właściwie własnołapnie i własnołebkowo, mały prezent – sudoku z kotem, czyli sukotu. Nie wątpimy, że się spodoba, bo przecież, Szanowni Solenizanci, bardzo lubicie koty. Inaczej byście się za nimi tak nie uganiały.
Chyba jednak mało kto wie, jaka jest przyczyna tego dziwnego wpisu. Wyjaśniam więc, że dziś mamy Dzień Psa. Jeszcze nie międzynarodowy, ustanowiony przez polskich miłośników czworonogów i obchodzony chyba po raz pierwszy, więc niezbyt hucznie.
Przy okazji ciekawostka. Koty od dawna są „uświęcone” – ich dzień przypada 17 lutego. Wprawdzie w Wikipedii figuruje jako Światowy Dzień Kota, ale mam wątpliwości, czy on taki Światowy. Ustanowiony został i obchodzony jest od 1990 roku we Włoszech (tam uchodzi za nazionali, a nie internazionali), w Polsce od 2006. A w innych krajach? Nic na ten temat nie znalazłem poza informacją, że w Japonii Dniem Kota jest… 22 lutego. Dlaczego? To byłaby bardzo trudna zagadka, więc wyjaśniam: koty wdrapujące się na kwitnące wiśnie wymiauczały sobie święto, bowiem wymowa japońskiego liczebnika „dwa” przypomina japońskie „miau”, czyli „nyaa”, więc trzy miauknięcia brzmią jak data 22.02. Zero oczywiście pomijamy.
Komentarze
248 673 951
769 158 234
315 924 687
526 781 493
937 462 518
184 395 726
893 247 165
671 539 842
452 816 379
początkowo myślałem, że te wąsy kota po coś są… a to tylko ozdoba
Mówi się, że psy upodabniają się do właścicieli lub właściciele upodabniają się do psów.
To samo powiedzenie można zastosować do kotów. Gdyby Pan Marek zdjął okulary albo kotek z lewego zdjęcia je założył, to byłby kłopot z rozpoznaniem kto jest kto.
Pozdrowienia dla czworonożnych (i nie tylko) solenizantów.
Nu, pagadi, Andriej. Niech ja tylko gdzieś zobaczę Twoje zdjęcie i Twoich rybek :).
Bardzo sympatyczna KOCIa łamiŁEBka 🙂
2 4 8 6 7 3 9 5 1
7 6 9 1 5 8 2 3 4
3 1 5 9 2 4 6 8 7
5 2 6 7 8 1 4 9 3
9 3 7 4 6 2 5 1 8
1 8 4 3 9 5 7 2 6
8 9 3 2 4 7 1 6 5
6 7 1 5 3 9 8 4 2
4 5 2 8 1 6 3 7 9
Sądząc po zdjęciu, Mądrala to sukotuekspert pełnym pyszczkiem – rozwiązywać sudoku z boku to jest sztuka 😉
Serdelkowe życzenia składam wszystkim solenizantom 🙂