Psudoku, czyli sukotu

Udostępnij
Wyślij emailem
Drukuj

Skoro psy piszą blogi – nasz przemiły i mądry Owczarek Podhalański ma wielu prekursorów i naśladowców – więc czemużby  niektóre z nich nie miały zaglądać czasem do Łamiblogu. W związku z tym ten wpis adresuję przede wszystkim do moich czworonożnych gości. W pisaniu pomagają mi moje dwa koty.

Psu_3.JPG  Psu_2.JPG 

Jak widać jednemu z nich tylko psoty w głowie, ale drugi od dawna gustuje w sudoku i w konkurencji kociej inteligencji zdobywa medale na wystawach. Wszyscy trzej przekazujemy pieskom serdeczne życzenia, a ten mądrala załącza przygotowany własnoręcznie, a właściwie własnołapnie i własnołebkowo, mały prezent – sudoku z kotem, czyli sukotu. Nie wątpimy, że się spodoba, bo przecież, Szanowni Solenizanci, bardzo lubicie koty. Inaczej byście się za nimi tak nie uganiały. 

 Psu_1.jpg

Piszemy o tym, co ważne i ciekawe

Ostatnie proste

Wygląda na to, że zwrot nastąpił wieczorem 26 marca, gdy w Kanale Zero wywiadu Krzysztofowi Stanowskiemu – który sam kandyduje w wyborach – udzielił rosnący w sondażach lider Konfederacji Sławomir Mentzen.

Wojciech Szacki

Chyba jednak mało kto wie, jaka jest przyczyna tego dziwnego wpisu. Wyjaśniam więc, że dziś mamy Dzień Psa. Jeszcze nie międzynarodowy, ustanowiony przez polskich miłośników czworonogów i obchodzony chyba po raz pierwszy, więc niezbyt hucznie.

Przy okazji ciekawostka. Koty od dawna są „uświęcone” – ich dzień przypada 17 lutego. Wprawdzie w Wikipedii figuruje jako Światowy Dzień Kota, ale mam wątpliwości, czy on taki Światowy. Ustanowiony został i obchodzony jest od 1990 roku we Włoszech (tam uchodzi za nazionali, a nie internazionali), w Polsce od 2006. A w innych krajach? Nic na ten temat nie znalazłem poza informacją, że w Japonii Dniem Kota jest… 22 lutego. Dlaczego? To byłaby bardzo trudna zagadka, więc wyjaśniam: koty wdrapujące się na kwitnące wiśnie wymiauczały sobie święto, bowiem wymowa japońskiego liczebnika „dwa” przypomina japońskie „miau”, czyli „nyaa”, więc trzy miauknięcia brzmią jak data 22.02. Zero oczywiście pomijamy;).

Udostępnij
Wyślij emailem
Drukuj