Makaron i ryż
Tytuł mógłby brzmieć także „Klepsydry 2” albo „Klepsydry bis”, ponieważ wpis stanowi remake konkursu z kwietniowego numeru Wiedzy i Życia, różni się tylko trochę formalnie. Postanowiłem sprawdzić, czy Ci z Państwa, którzy zmierzą się z zadaniem, znajdą najlepsze znane mi rozwiązanie, czy też może okaże się, że… nie jest ono najlepsze.
Zacznę od przykładu.
Mamy dwie klepsydry: w jednej piasek przesypuje się 4 minuty, w drugiej 7. Korzystając z nich, należy odmierzyć 9 minut, na przykład po to, aby ugotować makaron al dente.
Można to zrobić tak:
– uruchamiamy obie klepsydry,
– 4 minuta: kończy się „4” – obracamy ją,
– 7 minuta: kończy się „7” – obracamy „4” i zaczynamy mierzyć czas (wkładamy makaron do wrzątku),
– 8 minuta: kończy się „4” (przesypywała się tylko jedna minuta) – obracamy ją,
– 12 minuta: kończy się „4” – obracamy ją,
– 16 minuta: kończy się „4” – upłynęło 9 minut (odcedzamy makaron).
Dobrze? Z punktu widzenia makaronu 🙂 tak, matematycznie – nie, ponieważ korzystaliśmy z klepsydr dłużej (16 minut), niż trwało gotowanie. Tymczasem oba czasy muszą być równe.
Poprawnie jest zatem tak („czas” u góry klepsydry – przed ukośnikiem, u dołu – za):
0: 4/0-start; 7/0-start.
4: 0/4-obrót-4/0; 3/4.
7: 1/3; 0/7-obrót-7/0.
8: 0/4; 6/1-obrót-1/6.
9: 0/4; 0/7.
Taki sposób pomiaru jest poprawny także dlatego, że liczba odwróceń klepsydr jest minimalna, czyli w tym przypadku równa 3.
Kolej na zadanie, czyli gotowanie ryżu naturalnego (brązowego), które powinno trwać 27 minut. Do dyspozycji mamy jednak inne klepsydry – 5- i 8-minutową. Przypominam: klepsydry nie mogą działać dłużej niż 27 minut, a liczba odwróceń powinna być jak najmniejsza.
Rachmistrzu do dzieła. Kucharz już wstawił wodę na ryż.
* * *
Konkurs – nagroda
Znając swoje umiejętności rachunkowe, proszę uczestników publicznego losowania, które odbyło się w komentarzach pod poprzednim wpisem, o samoobsługę, czyli policzenie wygrywającej średniej, a osobę, która ucieszy się z wyniku, o kontakt pod m.penszko@polityka.pl, w celu podania adresu, pod który powinna zostać gra wskazana wygrana wysłana 🙂
Komentarze z prawidłowymi rozwiązaniami uwalniane są wieczorem w przeddzień kolejnego wpisu. Wpisy pojawiają się co 3-4 dni.
Komentarze
00: 5/0-start; 8/0-start
05: 0/5-obrót-5/0; 3/5-obrót-5/3
08: 2/3-obrót-3/2; 2/6
11: 0/5; 0/8-obrót-8/0
19: 0/5; 0/8-obrót-8/0
27: 0/5; 0/8.
5 obrotów
Pierwsze trywialne rozwiązanie – 5 obrotów (chyba, że ustawienie początkowe 0/5 to też obrót, to wtedy 6).
0: 0/5-czeka; 8/0-start.
8: 0/5; 0/8-obrót-8/0.
16: 0/5-obrót-5/0; 0/8-obrót-8/0.
21: 0/5-obrót-5/0; 5/3.
24: 3/2-obrót-2/3; 8/0.
27: 0/5; 0/8.
Albo też bardziej elegancko, żeby obie startowały w minucie 0:
0: 5/0-start; 8/0-start.
5: 0/5-obrót-5/0; 3/5.
8: 2/3-obrót-3/2; 0/8.
11: 0/5; 0/8-obrót-8/0.
19: 0/5; 0/8-obrót-8/0.
27: 0/5; 0/8.
Hmm, wyszedł nawet o jeden obrót mniej, tylko 4…
Pomyłka, przepisałem jedno z rozważań 🙂
Oto poprawne rozwiązanie:
00: 5/0-start; 8/0-start
05: 0/5-obrót-5/0; 3/5
08: 2/3-obrót-3/2; 0/8
11: 0/5; 0/8-obrót-8/0
19: 0/5; 0/8-obrót-8/0
27: 0/5; 0/8.
4 obroty!
Panie Marku!
Przypuszczam, że do treści wpisu wkradł się drobny błąd i powinno być tak:
– 7 minuta: kończy się „7” – obracamy ją i zaczynamy mierzyć czas (wkładamy makaron do wrzątku),
Pozdrawiami,
jazz
Jazzie, oczywiście racja, poprawiłem. Dzięki.
mp
0: 5/0 start; 8/0 start.
5: 0/5 obrót 5/0; 3/5.
8: 2/3 obrót 3/2: 0/8.
11: 0/5; 0/8 obrót 8/0.
19: 0/5; 0/8 obrót 8/0.
27: 0/5; 0/8.
Makaron i ryż
Moje rozwiązanie jest takie:
0: 0/8-start-8/0; 0/5 (nie używamy jeszcze ‚5’).
8: 0/8-obrót-8/0; 0/5 (nie używamy jeszcze ‚5’).
16: 0/8-obrót-8/0; 0/5-start-5/0.
21: 3/5; 0/5-obrót-5/0.
24: 0/8; 2/3-obrót-3/2 (nie używamy już ‚8’).
27: 0/5.
Można jeden lub dwa pierwsze kroki wykonać na końcu.
Myślę, że lepszego rozwiązania nie ma. A może się mylę?
Pozdrawiam,
Jazz
PS
Co do mojej poprzedniej uwagi, to rzeczywiście nie musimy już obracać siódemki
Witam
0: 5/0-start; 8/0-start
5: 0/5-obrót-5/0; 3/5
8: 2/3-obrót-3/2; 0/8
11: 0/5; 0/8-obrót-8/0
19: 0/5; 0/8-obrót-8/0
27: 0/5; 0/8
pozdrawiam
peha
Woda zdążyła wyparować, a garnek rozpuścić nad tym ogniem, ale co tam:
0. minuta – przewracamy obie klepsydry
5. minuta – przewracamy klepsydrę 5-minutową
8. minuta – jw.
11. minuta – przewracamy klepsydrę 8-minutową
19. minuta – jw.
w sumie znalazłem 4/6 przewróceń (zależy czy liczymy te pierwsze). Na podobnym schemacie (korzystając z uzyskania 3 minut z klepsydry 5-min.) można dostać jeszcze kilka innych rozwiązań.
0: 5/0_____________8/0
5: 0/5 obrót 5/0_____3/5
8: 2/3 pół obrotu kładziemy klepsydrę płasko 0/8 obrót 8/0
16: 2-3 (klepsydra leży piasek się nie sypie) 0/8 obrót 8/0
24: 2-3 pół obrotu 3/2
27: 0/5____________0/8
Cztery obroty.
0: 5/0-start; 8/0-start;
5: 0/5-obrót-5/0; 3/5;
8: 2/3-obrót-3/2; 0/8;
11: 0/5; 0/8-obrót-8/0;
19: 0/5; 0/8-obrót-8/0;
27: 0/5; 0/8;
4 obroty
0: 0/8 -> 8/0 | 0/5 -> 5/0
5: 3/5 | 0/5 -> 5/0
8: 0/8 | 2/3 -> 3/2
11: 0/8 -> 8/0 | 0/5
19: 0/8 -> 8/0 | 0/5
27: 0/8 | 0/5
Łącznie 6 odwróceń klepsydr.
Jeden problem. nie można zrobić „półobrotu”, bo zawartość piasku w klepsydrze to mniej niż 50%.
Michale, czy mógłbyś wyjaśnić dokładniej, dlaczego półobrót jest wykluczony, bo przyznam się ze wstydem, że nie rozumiem, w czym rzecz.
Nie była wykluczona praca klepsydry na raty, więc położenie jej i ponowne uruchomienie we właściwym momencie wydaje mi się OK (tak zrobił Antyp, choć liczby obrotów to nie zmniejszyło, bo półobrót to też obrót).
Przy okazji: wątpliwości może budzić założenie, że piasek przesypuje się równomiernie. Nie znam się dokładnie na konstruowaniu klepsydr, ale można przypuszczać, że w pierwszej minucie działania klepsydry piasku przesypuje się więcej, niż w ostatniej. Na klepsydrach nie ma podziałki, odmierzana jest zawsze ustalona jednostka czasu.
m
Cofam mój komentarz, przez to, że pośpiesznie czytam komentarze źle zrozumiałem antypa.
Nie zmienia to jednak faktu, że półobrót budzi u mnie pewne wątpliwości.
Skąd mamy pewność, że jak klepsydra leży, to piasek się nie przesypuje?
Ciekawe czy można to rozwiązać takim jednym obrotem:
0- 5/0-start, 8/0-start
4- obserwujemy z zainteresowaniem przesypujący się piasek w obu klepsydrach
7- obserwujemy z nieustającym zainteresowaniem dużą klepsydrę
8- żeby jeszcze poobserwować piasek obracamy dużą klepsydrę
16- koniec gapienia się na piasek, od tej pory próbujemy jedno ziarnko ryżu za drugim sprawdzając czy już ugotowane (żeby nie wyjeść wszystkiego każde ziarnko przeżuwamy 60 razy), jeśli tak to znaczy, że właśnie jest 27 minuta i kończymy gotowanie
@Maciej Misiak:
Zbyt skomplikowane. Rozwiązanie bez obrotów: wstawiamy ryż i idziemy oglądać mecz, czekamy aż polska reprezentacja strzeli gola i wtedy mamy pewność, że ryż już dawno temu został ugotowany 🙂