Trafić w oczko
Jako kilkulatek często grywałem w proste gry karciane – wojnę, makao lub oczko, które były wówczas (przełom lat 50. i 60.) bardzo popularne. Karty stanowiły dla dzieci także coś w rodzaju przedsmaku dorosłości.Dziś rzadko udaje mi się oderwać wnuki od smartfonów i namówić na grę w karty. Chętniej decydują się na szachy, ale to głównie […]