Rodzynek
Jeden z dzienników poprosił mnie o przygotowanie zadań szachowych. To duże zaskoczenie z paru powodów. Po pierwsze dlaczego mnie, skoro nie jestem tzw. dziennikarzem szachowym; po drugie w ogóle dlaczego, skoro kąciki szachowe w mediach są od dawna na wymarciu jako zbyt ambitne, a więc adresowane do wybrańców. W prasie ogólnopolskiej wierny jest im chyba […]