Wagoniki bis

Jestem pod urokiem Wagoników z poprzedniego wpisu, więc jeszcze przez chwilę będę się ich trzymał.
Pomysł tego zadania ma sporo wspólnego z przebojową, znaną od lat 90. łamigłówką-przesuwanką Rush Hour, która dostępna jest także w Polsce. Pisałem już o niej kiedyś, więc tylko przypomnę, że chodzi o „uwolnienie” małego czerwonego samochodziku, czyli wyjechanie nim z zastawionego autami parkingu. Kłopot w tym, że jest tylko jeden wąski wyjazd i dotrzeć doń należy czerwonym maluchem, manewrując odpowiednio pozostałymi pojazdami, czyli przesuwając je wielokrotnie w odpowiedniej kolejności – oczywiście każdy tylko do przodu i do tyłu. Poniżej pokazana jest przykładowa łamigłówka – „w realu” i schematycznie.

Wagoniki są jakby statyczną wersją Rush Hour, tzn. rozwiązanie polega na odtworzeniu rozmieszczenia pojazdów, które można by uznać za sytuację wyjściową w przesuwance. Auta w Rush Hour także mają, podobnie jak wagoniki, „stopnie swobody”, które jednak zmieniają się w trakcie rozwiązywania.

Zrobiłem wnikliwą kwerendę w poszukiwaniu źródeł Wagoników. Wydaje się prawie pewne, że oparte są właśnie na Rush Hour. Pierwsze tego typu zadanie pojawiło się bowiem w roku 2006 na łamigłówkowych mistrzostwach Japonii (Rush Hour także ma japoński rodowód) i nazywało się po prostu Parking.
Zamieszczona poniżej łamigłówka z łamów tureckiego pisma Akil oyunlari różni się dwoma szczegółami od japońskiego oryginału (stopnie swobody nie wszystkich wagoników są ujawnione oraz wymagana jest spójność wolnych pól).

Przypominam zasady.
Na diagramie należy rozmieścić wagoniki 1×2 i 1×3. Każde pole z liczbą powinien objąć jakiś wagonik (jeden wagonik – tylko jedna liczbę), ale nie każdy wagon musi obejmować pole z liczbą. Jeśli obejmuje, to powinien mieć tyle stopni swobody, jaka jest wartość liczby. Liczba stopni swobody równa jest łącznej liczbie wolnych pól przed i za wagonikiem. Pola nie zajęte przez wagoniki powinny tworzyć jeden spójny obszar.
Przykład:

Zadanie: