Cezar w marcu

Marnotrawię czas, bawiąc się w układanie kryptarytmów. „Układanie” to w przypadku takich zadań za dużo powiedziane. Po prostu traktuję słowa jak liczby: wybieram i zapisuję w postaci sumy kilka takich wyrazów, które tworzą jakąś sensowną całość i przy pomocy programu sprawdzam, czy litery dadzą się zastąpić cyframi (jak przy tworzeniu szyfru), czyli słowa zmienią się w liczby, a działanie będzie poprawne.
Przypomina mi się spokrewniony z kryptarytmami slogan ostrzegawczy z czasów głębokiego PRL-u, umieszczany na pudełkach z zapałkami: DZIECI + ZAPAŁKI = POŻAR. Na kryptarytm oczywiście nieprzekładalny, bo i liter za dużo, i pali się za krótko.

Zabawa jest wciągająca – ma w sobie coś z magii słów i liczb równocześnie. O tym, czy trafi się przykład idealny (10 różnych liter i jedno rozwiązanie – najlepiej takie, do którego można dojść główkując dużo, a próbując i błądząc jak najmniej), decyduje przede wszystkim siła wyższa, czyli przypadek.

Wziąłem na warsztat BORYSA SZYCA:

Ładnie, bo 10 liter, ale niestety – 22 rozwiązania.
A może nawiązać do roli w „Wojnie polsko-ruskiej”:

Od razu widać feler – R i Z są względem siebie zamiennikami. Rozwiązań jest 18.

Magii kryptarytmetyki uległo wiele osób. Magnesem jest nie tyle atrakcyjność merytoryczna, co osobliwe powiązanie sensownego działania na słowach z poprawnym działaniem arytmetycznym. Na przykład: KROWA + TRAWA = MLEKO nie tylko trafnie i zwięźle określa „proces produkcyjny”, ale także przekłada się na liczbowo-szyfrowy odpowiednik w postaci dodawania 20864 + 50464 = 71328 (ściśle rzecz biorąc, to jeden z 12 możliwych odpowiedników, wyróżniający się tym, że krowa jest totalnie parzysta).
W sieci jest sporo stron zapełnionych kryptarytmami w różnych językach. Trafiają się niemałe kolekcje. Polskie kryptarytmy publikowane w prasie do roku 1996 (tłuste lata dla tych zadań) zostały zebrane i wydane – indeks obejmuje blisko pół tysiąca pozycji. Lubię je przeglądać, a rozwiązywać tylko te fajne tekstowo (BABA + LUBI = GADAĆ 🙂 ), żeby sprawdzić, czy są równie udane algebraicznie i logicznie.

BORYS SZYC nie spełnił pokładanych w nim nadziei, za to CEZAR nie zawiódł:

Jest 10 liter i jedno rozwiązanie, ale rozwiązywanie bez komputera albo bez podpowiedzi to męka. Natomiast całkiem zgrabnie zmierza się do celu, korzystając z następującej informacji dodatkowej: niebieskie litery odpowiadają cyfrom nieparzystym. Nawet tabelka, taka jak w poprzednim wpisie, nie jest potrzebna. Oczywiście, jak to zwykle w kryptarytmach, troszkę próbować i błądzić trzeba.

Nie bez kozery zamieściłem kryptarytm z idami marcowymi przed 15 marca. Może Cezar zajrzy do Łamiblogu, weźmie sobie do serca przestrogę zakamuflowaną w zadaniu i za dziesięć dni będzie siedział w domu zamiast w senacie.

Komentarze z prawidłowymi rozwiązaniami uwalniane są wieczorem w przeddzień kolejnego wpisu. Wpisy pojawiają się co 3 dni.