Wampirycznie

Postanowiłem „odpalić” powtórnie wampiryczne sudoku (było w lutowym Świecie Nauki). Należy mu się, bo jest trudne (nawet bardzo) oraz w pewnym sensie ułomne, a ponadto cel finalny powtórki jest nieco inny niż pierwodruku.
Sudoku wygląda tak:

O co chodzi – wiadomo, bo rodzaj zadania już się zakorzenił w kulturze masowej. Wspomnę tylko, skąd wampiryczność. Otóż liczba A (co najmniej 3-cyfrowa) jest wampiryczna, jeśli stanowi iloczyn liczb B i C takich, że w mnożeniu A=B×C po lewej i po prawej stronie znaku równości występuje taki sam komplet cyfr. Diagram sudoku jest wypełniony czynnikami z mnożeń dających wampiryczność. Na przykład: 15×93=1395, 21×87=1827, 6×21=126 itd. Krwawa nazwa stąd, że para czynników jakoby kojarzy się z parą kłów wampira – tak sobie wyfantazjował „odkrywca” tych liczb, amerykański popularyzator nauki Clifford A. Pickover.
Ułomność zadania polega na tym, że ma wiele rozwiązań, ale można wstawić jedną cyfrę do jednej kratki – i rozwiązanie będzie jedno. Jaki dodatek i gdzie powinien się pojawić. Być może ułatwieniem będzie informacja, że dodana cyferka także powinna być czynnikiem wampirycznym w mnożeniu dającym 3-cyfrową „wampirkę”. Takie jednocyfrowe czynniki są tylko trzy. Informacja o ułatwieniu jest lekko ironiczna, bo zadanie i tak wydaje się ekstremalnie trudne – chyba że jest się programistą albo korzysta się z odpowiedniego programu-gotowca

Komentarze z prawidłowym rozwiązaniem ujawniane są wieczorem w przeddzień kolejnego wpisu (z błędnym zwykle od razu). Wpisy pojawiają się co 7 dni.