Rozwiązania 40-44 plus
Smocza łamigłówka z poprzedniego wpisu, choć nieco zakręcona, była jednak całkiem prosta. Jak podał w komentarzu Pafcio, miała 224 rozwiązania (większość z nich różni się bardzo nieznacznie kolejnością cięć), co jednak wcale nie oznaczało, że aby znaleźć choć jedno nie trzeba było trochę pokombinować. Konkurs się niestety „rypnął”, za co bardzo przepraszam, choć wina moja najwyżej tycia. Tak się po prostu niefortunnie złożyło, że akurat do pracy przyszedł nowy moderator, który w sprawę nie został wtajemniczony i ochoczo opublikował komentarze z rozwiązaniami na długo przed zakończeniem konkursu. Wprawdzie teraz mam pewność, że nikt poza mną Łamiblogu nie będzie już moderował, tym niemniej w ramach dmuchania na zimne odtąd będę prosił Państwa o przesyłanie konkursowych rozwiązań na odrębny adres. A konkurs już za dni parę. Tymczasem pora na zaległe rozwiązania, które niezainteresowani mogą oczywiście pominąć i wziąć się od razu za proponowany po nich przedkonkursowy trening.
Cztery punkty
Poza dwoma podanymi są jeszcze cztery układy czterech punktów na płaszczyźnie takie, że w każdym z tych układów wśród sześciu odległości między sześcioma różnymi parami punktów są tylko dwie różne odległości. Wszystkie te układy przedstawione są na rysunku. Pod każdym podana jest dłuższa odległość – przy założeniu, że krótsza równa jest 1.
O Rubiku
Po eliminacjach
Sum vel Killer
Ile lat?
1. Dwaj synowie mają po 2 lata, trzeci 9 lat.
2. Tadeusz ma 27 i pół roku, Zosia 16 i pół.
3. 52 i 25 (w ogólnym przypadku jest też drugie rozwiązanie: 73 i 37).
Trening przed konkursem
Warto kliknąć ten link, jeśli jeszcze Państwo z niego nie korzystali – prowadzi do najczęściej odwiedzanej strony z łamigłówką należącą do tzw. przeprawowych (to także jedna z popularniejszych wśród nie-Chińczyków stron chińskojęzycznych). O klasycznej, znanej od średniowiecza pierwszej tego typu łamigłówce – z wilkiem, kozą i kapustą – wspominałem we wpisie z 24 października. Chińska przeprawa jest jednym z jej wielu wariantów – ciekawym, choć nie oryginalnym. W oryginale, znanym od co najmniej 30 lat, występuje gospodarz z synem, córką i pięcioma zwierzakami – złym psem, parą chomików i parą królików. Dysponują oni małą łódką, w której mogą się zmieścić najwyżej dwie osoby albo osoba i jedno zwierzę. Wiosłować mogą oczywiście tylko ludzie. Wszyscy powinni dotrzeć na drugi brzeg rzeki cali i zdrowi, a w związku z tym muszą zaplanować przeprawę tak, aby nigdy:
– pies nie pozostał z kimkolwiek bez obecności gospodarza, bo pozbawiony jego dozoru może kogoś ugryźć lub coś zagryźć,
– bez obecności syna córka nie pozostała z żadnym chomikiem, bo wówczas dokucza chomikowi,
– bez obecności córki syn nie pozostał z żadnym królikiem, bo wtedy męczy królika.
Nietrudno się zorientować, że w chińskim „przekładzie” gospodarzem jest policjant (z kajdankami), a psem przestępca (w pasiaku); córka i syn zamienili się w matkę i ojca; chomiki to synowie, a króliki córki.
Teraz wystarczy tylko kliknąć na niebieskim kółku i do dzieła. Postacie, najwyżej dwie w jednym kursie, umieszczamy na tratwie klikając na nie, zaś kliknięcie na czerwonej gałce umożliwia odbicie od brzegu.
Formalnie chińska przeróbka oryginału jest nieco dziwna ze względu na skrajne antagonizmy między matką a synami oraz ojcem i córkami. Wystarczy sprawdzić, co nastąpi, jeśli jakaś córka pozostanie z ojcem bez opieki matki albo syn z matką bez opieki ojca. Zgroza. Nie mniej okrutne są komentarze do tego zadania na forach, w rodzaju: „jeśli rzecz dzieje się w Chinach, to dwie córeczki można pozostawić na brzegu”. Warto jeszcze przypomnieć, że tratwa nie ruszy, jeżeli nie będzie na niej policjanta, matki lub ojca.
Zadanie nie jest zbyt trudne, jeśli zacząć od zastanowienia się nad możliwymi podziałami całego towarzystwa na bezpieczne grupy, a nie brać się od razu za klikanie. Jest to więc przede wszystkim sprawdzian umiejętności koncentracji i precyzyjnego, spokojnego analizowania sytuacji – pojawiał się nawet w chińskich i japońskich testach na inteligencję. Według tych testów geniusze przeprawiają się w czasie poniżej 4 minut. Dalszych czasów nie będę podawał, aby nikogo nie stresować.
Jak zapewne domyślają się Państwo, zadanie konkursowe, które przedstawię za kilka dni, także będzie przeprawą.
Komentarze
Czy wiadomo, ile co najmniej kursów należy zrobić tratwą w chińskiej łamigłówce? Przeprawiłam całe towarzystwo w siedemnastu. Ale może może być mniej.
Pozdrawiam
sls
Mi tez wyszlo 17. Wydaje mi sie, ze nie da sie w mniejszej liczbie krokow, ale tak tylko mi podpowiada intuicja 🙂
Ja też 17. Ciekawe jest to, że pasażerowie pierwszego kursu są pasażerami ostatniego kursu i pasażerowie drugiego kursu są pasażerami przedostatniego kursu.
Do Oli: bardzo trafne spostrzeżenie, związane z „teorią przepraw”. Na razie jednak nie będę rozwijał tematu, aby nie ułatwiać zadania konkursowego, które pojawi się jutro – zresztą i tak nie będzie zbyt trudne.