Z odpadkami

Łamiblog trochę kuleje, bo gospodarz ma sporo zajęć (dzieci, wnuki, psy, koty i takie tam podobne familijne), ale wczoraj było luźniej, więc zająłem się shikaku. Przypomnę, że to dość prosta łamigłówka z podstawowego pakietu japońskiego. Diagram należy podzielić wzdłuż przerywanych linii na prostokąty tak, aby w każdym znalazła się jedna liczba – równa liczbie kratek, tworzących ten prostokąt. Poniżej mały przykład.

Zod_1

Shikaku jest proste z natury. Rzec by można, nie ma siły, aby go nie rozwiązać, jakie by nie było. Właściwie jest dłubaniną dla spostrzegawczych i lekko myślących (ale nie lekkomyślnych) – zwykle trzeba tylko szukać na diagramie kolejnych pewniaków. Kusi, aby to dzierganie mniejszych i większych oczek ciut skomplikować. Przed paru laty w Łamiblogu gościły już odmiany shihaku dla nieco tęższych głów. Pora na jeszcze jedną, chyba najmniej odbiegającą od oryginału.

Z diagramu należy wydzielić wzdłuż linii przerywanych prostokąty – w każdym powinna się znaleźć jedna liczba równa liczbie kratek, tworzących dany prostokąt.
Przykład:

Zod_2

Różnica między wersją podstawową a odmianą jest więc tylko taka, że w podstawowej na prostokąty dzielony jest cały diagram, a w odmianie pozostają „odpadki” – części diagramu bez liczb.
Zapraszam do rozwiązywania odmiany.

Zod_3

W rozwiązaniu wystarczy podać, w ilu miejscach linie dzielące diagram krzyżują się (w przykładzie nie ma takich miejsc).

Kom