Nieregularnie nie konno

Sudoku nieregularne było jedną z pierwszych odmian tej łamigłówki. Zadebiutowało w połowie 2005 roku, a kilka miesięcy później na szerszą skalę zaczął je lansować Daily Telegraph jako jigsaw sudoku (od „jigsaw puzzle”, czyli układanki zwanej w Polsce i wielu innych krajach puzzlami). Istnieje jeszcze kilka innych angielskich określeń tego wariantu (polyomino, squiggly, geometric).

W połowie 2006 roku Michał Stajszczak zaproponował jedną z „szachowych” wersji sudoku nazwaną anti-knight, co po angielsku brzmi zgrabnie (antyrycerskie), a po polsku dość dziwnie (antykońskie). Wariant chwycił i pojawiał się nawet na sudokowych turniejach.

Ostatnio otrzymałem od Michała zadanie, będące krzyżówką obu powyższych wariantów. Zwykłego sudoku od lat nie rozwiązuję, ale oryginalnym odmianom raczej nie przepuszczam. Tym razem także nie przepuściłem i wsiąkłem na nie powiem jak długo. Uprzedzam tylko, że lekko nie jest, ale za to wyłącznie logicznie, czyli próbować i błądzić nie trzeba.

Przypominam:
– w każdym rzędzie, kolumnie i w każdym wieloboku ograniczonym grubą linią powinny znaleźć się cyfry od 1 do 9;
– takie same cyfry nie mogą pojawić  się w polach połączonych ruchem skoczka szachowego.

Uwaga i spostrzegawczość przydają się przy rozwiązywaniu nie mniej niż logika.
Wśród osób, które w ciągu 7 dób od publikacji tego wpisu nadeślą poprawne rozwiązanie (w komentarzu, nie będzie uwolniony przed upływem podanego terminu), rozlosowana zostanie gra planszowa „Rancho” – ufundowana przez autora zadania.
W rozwiązaniu wystarczy podać cztery cyfry, które znajdą się w rogach diagramu.